Zwykła kontrola drogowa skończyła się zarzutami! 24-latek w rękach policji.

Kontrola drogowa przeprowadzona przez wadowickich policjantów zakończyła się zatrzymaniem 24-letniego kierowcy. Mężczyzna prowadził samochód pod wpływem narkotyków, z nielegalnymi tablicami rejestracyjnymi, a przy sobie miał marihuanę.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 3 listopada, na ul. Zegadłowicza w Wadowicach. Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach zatrzymali do kontroli samochód osobowy marki Seat, którym kierował 24-letni mieszkaniec powiatu wadowickiego.

Podczas sprawdzania pojazdu mundurowi zwrócili uwagę na tablice rejestracyjne – jak się okazało, posiadały różne wyróżniki i nie były przypisane do kontrolowanego auta. Już w trakcie rozmowy z kierowcą policjanci nabrali podejrzeń, że mężczyzna może znajdować się pod wpływem środków odurzających. Wstępne badanie potwierdziło ich przypuszczenia, a 24-latkowi pobrano krew do dalszych badań laboratoryjnych.

Na tym jednak interwencja się nie zakończyła. Podczas przeszukania funkcjonariusze znaleźli przy kierowcy niewielką ilość marihuany. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do pomieszczenia dla osób zatrzymanych w wadowickiej komendzie.

Następnego dnia, 4 listopada, usłyszał zarzuty posiadania środków odurzających oraz używania tablic rejestracyjnych nieprzypisanych do pojazdu, którym się poruszał. Za te przestępstwa grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Jeśli badania krwi potwierdzą obecność narkotyków w jego organizmie, 24-latek usłyszy także zarzut kierowania pojazdem pod wpływem środków odurzających.

Policja przypomina, że prowadzenie pod wpływem narkotyków stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu drogowego i jest surowo karane.

Źródło: KPP Wadowice