74-latka straciła 50 tysięcy złotych!
2024-12-31
Kilka dni temu seniorka zamieszkująca w rejonie Nowej Huty padła ofiarą oszustów, którzy wykorzystując jedną z popularnych metod namówili ją do przekazania 50 tysięcy złotych. Policjanci apelują o ostrożność i ograniczone zaufanie do osób, które słyszymy w słuchawce naszych telefonów.
–
23 grudnia br. nad ranem 74-latka zamieszkująca w rejonie Nowej Huty odebrała telefon od osoby podszywającej się pod pracownika poczty polskiej, który w trakcie rozmowy poinformował ją, iż posiada dla niej dwa listy polecone. Rozmówca poprosił kobietę o potwierdzenie adresu, informując że listy zostaną jej dostarczone za kilka godzin. Około godziny 12:00 seniorka odebrała kolejny telefon, tym razem od mężczyzny podszywającego się pod policjanta. Fałszywy funkcjonariusz poinformował kobietę, iż wcześniejszy telefon był próbą oszustwa. Dodatkowo stwierdził, że prowadzone są działania policji wymierzone przeciwko oszustom, którzy mieli podmienić jej gotówkę w banku na fałszywe banknoty. Fałszywy policjant przekonał seniorkę, aby wybrała pieniądze z banku, które miały zostać poddane ekspertyzie, a takie działanie miało pomóc w ujęciu przestępców. 74-latka instruowana przez rozmówce wypłaciła w banku 50 tysięcy złotych i w rejonie jednej z ulic w południowej części miasta przekazała pieniądze wskazanemu mężczyźnie. Dodatkowo seniorka została zapewniona, że po wykonaniu ekspertyzy przekazanej gotówki, zostanie jej ona zwrócona jeszcze tego samego dnia. Tak się jednak nie stało, a zaniepokojona kobieta około godziny 22:00 zadzwoniła pod numer 112. Wtedy też dowiedziała się, że padła ofiarą oszustwa. Chwilę później w jej mieszkaniu zjawili się prawdziwi policjanci, którzy przyjęli od 74-latki zgłoszenie o oszustwie.
–
Pamiętaj!
• Policja nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy i nigdy nie dzwoni z takim żądaniem.
• Policja nigdy nie informuje telefonicznie o prowadzonych działaniach, „akcjach policyjnych”. Jeżeli odebrałeś taki telefon bądź pewien, że dzwoni oszust
–
za: KMP Kraków.