Skandaliczna kontrola ITD w Małopolsce! Ponad 50 wykroczeń w kilka dni.

28 sierpnia 2025 roku na Miejscu Obsługi Podróżnych Giebułtów inspektorzy małopolskiej Inspekcji Transportu Drogowego przeprowadzili kontrolę pojazdu członowego należącego do polskiego przewoźnika. Wyniki okazały się szokujące – w krótkim okresie kierowca dopuścił się aż 53 poważnych naruszeń przepisów dotyczących czasu pracy.

–

Wśród stwierdzonych uchybień znalazły się m.in.:

• 16 przypadków przekroczenia maksymalnego czasu prowadzenia pojazdu bez przerwy,

• 24 przypadki skrócenia dziennego odpoczynku,

• 6 przypadków przekroczenia dopuszczalnego dziennego czasu jazdy,

• 3 przypadki skrócenia tygodniowego odpoczynku,

• 4 przypadki przekroczenia tygodniowych i dwutygodniowych norm prowadzenia pojazdu.

–

Najbardziej rażące naruszenia dotyczyły przekroczenia dobowego limitu jazdy aż o 61 godzin. Kierowca zamiast wymaganych odpoczynków robił przerwy trwające zaledwie 2,5 godziny, a zdarzały się też ciągłe jazdy trwające ponad 9 godzin.

Podczas kontroli stanu technicznego pojazdu inspektorzy stwierdzili dodatkowo poważne usterki – uszkodzone ogumienie oraz nieszczelności w układzie pneumatycznym. Z tego powodu zatrzymano dowód rejestracyjny naczepy i zakazano dalszej jazdy.

–

Konsekwencje dla przewoźnika i kierowcy są dotkliwe:

• wobec przedsiębiorcy wszczęto postępowanie administracyjne zagrożone karą ponad 104 tys. zł,

• osobie zarządzającej transportem grozi kara w wysokości 9 tys. zł,

• kierowca został ukarany mandatami na łączną kwotę 2 400 zł.

–

Inspektorzy ITD podkreślają, że tak duża liczba naruszeń nie wynikała z braku wiedzy, lecz ze świadomego lekceważenia przepisów. Dzięki skutecznej kontroli w Giebułtowie udało się wyeliminować z drogi niebezpieczny zestaw i przywrócić standard bezpieczeństwa.

–

Foto: Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Krakowie